Panaitolikos wraca po rocznej przerwie!
Panaitolikos Agrinio jest zapewne najszczęśliwszą, ale i najbardziej wycieńczoną drużyną greckiej drugiej ligi minionego sezonu, bowiem jako jedyna, by awansować musiała rozegrać aż 46 meczów.
Ekipa z Agrinio miała najmocniejszą kadrę spośród wszystkich drużyn Football League i zabrakło bardzo niewiele, by awans do pierwszej ligi osiągnięty był jeszcze w sezonie zasadniczym. W barażach drużyna prowadzona prze Makisa Chavosa nie miała już sobie równych i pewnie wygrała play-off.
W tych radosnych chwilach prześwituje jednak mała niepewność, bowiem za ten przerwany mecz 3. kolejki play-off z Olympiakosem Volou grożą drużynie ujemne punkty, ale wszyscy są dobrej myśli i zaczynają już planowanie nowego sezonu w Super League..