Kukla postrachem egzekutorów jedenastek!
W środę po długiej walce z chorobą zmarł Zygmunt Kukla, który w latach 1981-1983 grał w barwach Apollonu Smyrnis.
Kukla uważany był za jednego z najlepszych zagranicznych bramkarzy, którzy grali w Grecji. Przez dwa sezony rozegrał w „Lekkiej brygadzie” 65 ligowych meczów.
W pierwszym sezonie po przyjeździe do Hellady pojawił się w 31 z 34 spotkań, a dzięki jego interwencjom udało się Apollonowi urwać punkty późniejszemu mistrzowi Olympiakosowi Pireus (1:1, 0:0) i trzeciemu w tabeli PAOK-owi Saloniki (1:0), co było wielkim osiągnięciem, bo nie był to dobry sezon stołecznej ekipy (15. miejsce – 27 punktów).
W sezonie 1982/1983 Polak rozegrał już komplet 34 spotkań, a co bardziej znaczące w grze bramkarza w ośmiu z nich utrzymał czyste konto. Apollon z wywalczonymi 31 punktami zajął ostatecznie 10. miejsce. Drużyna z Kuklą na bramce straciła tylko 36 bramek, co było szóstym wynik sezonu.
Popularny „Zyga” był postrachem egzekutorów „jedenastek”. Przez te dwa sezony jakie spędził w Grecji obronił dziewięć z jedenastu podyktowanych rzutów karnych i to zostało najbardziej zapamiętane prze kibiców i kolegów z drużyny.