PAOK Saloniki przegrał 1:4 z SL Benfica w meczu rewanżowym IV rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów i nie zagra w fazie grupowej tych rozgrywek. W pierwszym meczu był remis 1:1.
W 5. minucie PAOK kilkoma podaniami rozklepał obronę gości, ale kończący akcję Dimitris Limnios uderzył tuż obok słupka. W 13. minucie piłkę po sprytnie rozegranym rzucie wolnym trafiła w pole karne do Mauricio, a ten przy biernej postawie obrony odegrał ją do stojącego przed bramką Aleksandara Prijovicia, który dopełnił formalności. W 20. minucie drużyna z Lizbony wyrównała. Z kornera piłkę dośrodkował Pizzi, a błąd Fernando Vareli wykorzystał Jardel i głową trafił w róg bramki. W 24. minucie Alexandros Paschalakis popełnił karygodny błąd, który kosztował gospodarzy „jedenastkę”. Okazji nie zmarnował Eduardo Salvio i szanse awansu salonickiego klubu poważnie się oddaliły. W 35. minucie piłkę z rzutu wolnego dośrodkował Pelkas, głową wykończył podanie Leo Matos, a Odysseas Vlachodimos zdołał przenieść piłkę nad poprzeczkę. Chwilę później Paschalakis dwukrotnie uratował swoją drużynę broniąc strzały Alejandro Grimaldo i Harisa Seferovicia. W 39. minucie Franco Cervi z bocznej linii pola karnego dograł piłkę do Pizziego, a ten strzałem w dolny róg bramki pokonał Pschalakisa.
W 48. minucie Varela w zapaśniczym chwycie powalił w polu karnym Jardela i sędzia odgwizdał rzut karny. Znów do piłki podszedł Salvio, a Paschalakis bliski był sukcesu, ale trącona piłka wpadła ostatecznie do bramki. W 51. minucie Jose Crespo wstrzelił piłkę z kornera, a Prijović skierował piłkę głową na poprzeczkę. PAOK starał się zmuszać do wysiłku Vlachodimosa, ale próby te były bez wiary w sukces. W 77. minucie Leo Matos ujrzał drugą żółtą kartkę, co ostatecznie ukazało całkowitą bezradność gospodarzy. W 87. minucie Jewhen Szachow miał okazję na zmniejszenie rozmiarów porażki, ale jego uderzenie głową na linii bramkowej wybronił Vlachodimos.
W fazie grupowej Ligi Mistrzów PAOK nie zagra, ale we wrześniu będzie reprezentował Grecję w Lidze Europy.
