Olympiakos Pireus przegrał na wyjeździe 1:3 z AC Milan w meczu 2. kolejki grupy F Ligi Europy.
Olympiakos w bardzo odmienionym składzie, rozpoczął mecz bardzo chaotycznie i nerwowo. W 6. minucie gospodarze postraszyli podopiecznych Pedro Martinsa, bowiem z najbliższej odległości do bramki trafił Samuel Castillejo, ale sędzia bramki nie uznał, bo Hiszpan był na pozycji spalonej. W 14. minucie nieoczekiwanie ekipa z Pireusu objęła prowadzenie. Doskonałym dośrodkowaniem z lewego skrzydła popisał się Leonardo Koutris, a głową w długi róg bramki Milanu trafił Miguel Ángel Guerrero. Ten gol dał Olympiakosowi większą pewność siebie i łatwiej było im odpierać ataki gospodarzy, którzy do końca pierwszej połowy naciskali obronę „Legendy”. Gospodarze najlepszą okazję mieli w 35. minucie, kiedy to José Sá w sytuacji sam na sam wybronił uderzenie Gonzalo Higuaína.
Na drugie 45 minut Olympiakos wyszedł z nastawieniem, że ten mecz można wygrać i też tak starał się grać. W 46. minucie ładnie z dystansu strzelił Guilherme, ale trafił w ręce stojącego na środku bramki Pepe Reiny. W 50. minucie podobny strzał oddał z drugiej strony Suso, ale Sá również pewnie chwycił futbolówkę. Chwilę później ten sam piłkarz z ostrego kąta trafił w boczną siatkę bramki Olympiakosu. W 70. minucie Milan doprowadził do wyrównania i była to bardzo podobna sytuacja po której Olympiakos objął prowadzenie. Z lewego skrzydła piłkę dośrodkował Ricardo Rodríguez, a głową do siatki trafił Patrick Cutrone. W 76. minucie gospodarze po raz drugi pokonali golkipera Olympiakosu. Hakan Calhanoglu zagrał piłkę w pole karne do Higuaina, który zwiódł Cisse i mając przed sobą tylko Sa skierował piłkę do bramki. W 79. minucie wynik ustalił Cutrone, który z bliska wykończył dobre podanie Calhanoglu.
WYNIKI I TABELE GRECKICH DRUŻYN W LIDZE EUROPY
