W niedzielę odbędą się 121 ligowe derby Salonik, w których Aris podejmie PAOK.
To będzie mecz pod specjalnym nadzorem. Na stadionie będzie mogło zasiąść ponad 11 tysięcy kibiców. Mecz odbywać się będzie pod „opieką” ponad 500 policjantów. Na obiekcie Arisu pojawi się też prokurator sportowy, więc wszelkie incydenty będą dobrze udokumentowane. Jednak wszyscy liczą na to, że trybuny prócz dopingu nie stworzą problemów dla Arisu.
Na „Kleanthis Vikelidis” obie drużyny mierzyły się w Alpha Ethniki 59 razy (w 2004 roku mecz odbył się na Stadionie Makedonikou). Dotychczasowy bilans na tym obiekcie to 21 zwycięstw Arisu, 23 remisy i 15 zwycięstw PAOK-u. Ostatni raz „Tyran Północy” pokonał lokalnego rywala na jego terenie całkiem niedawno, bo w kwietniu zeszłego roku i ówcześnie goście wygrali 1:0.
Arisu dwukrotnie wygrywał derby przewagą czterech bramek. Pierwszy taki przypadek miał miejsce w 1966 roku i było to 5:1. Po raz drugi PAOK wracał z pokaźnym bagażem straconych bramek w 2000 roku i była to porażka 0:4. Najwyższe zwycięstwo PAOK-u na obiekcie Arisu to okazałe 4:0 w 1994 roku.
33
44
49
W sezonie 2021/2022 obie drużyny dzieli punktowa przepaść. PAOK, który jest wiceliderem ma aż osiemnaście punktów przewagi nad Arisem, który przed tą kolejką zajmował ósme miejsce, czyli poza strefą walki o europejskie puchary. „Bóg Wojny” na własnym terenie gra przeciętnie. Wywalczył osiemnaście punktów i wygrał tylko pięć meczów (5-3-2). PAOK na wyjazdach jest bezkompromisowy (7-0-3) i pod tym względem jest wiceliderem.
Aris podejmie lokalnego rywala z Apostolosem Terzisem na ławce, po tym jak na początku tygodnia zwolniony został Akis Mantzios. Trudne zadanie przed tym szkoleniowcem, ale akurat on zna drużynę jak własną kieszeń. Najważniejsza będzie motywacja, choć na derby motywować nie trzeba. Jednak słabe wyniki zrobiły swoje i mentalnie trzeba zespół odbudować. W derbach nie zagrają walczący z urazami Bruno Gama i Daniel Sundgren.
Razvan Lucesu prócz tych derbów w głowie ma też walkę w Europie i musi z wyczuciem dobierać zawodników, by ci nie byli zbyt obciążeni. Na pewno optymistyczne jest to, że prócz indywidualnie trenującego Nelsona Oliveiry wszyscy zawodnicy są do dyspozycji Rumuna.
Przypuszczalne składy
Aris
Julian Cuesta – Cristian Ganea, Giorgos Delizisis, Jakub Brabec, Emanuel Sakić – Lucas Sasha, Javier Mantila – Badou N’Diaye – Facundo Bertoglio, Daniel Mancini – Aboubakar Kamara
PAOK
Alexandros Paschalakis – Lefteris Lyratzis, Sverrir Ingi Ingason, José Crespo, Vieirinha – Theocharis Tsingaras, Jasmin Kurtić – Dauglas Augusto – Diego Biseswar, Andrija Živković – Chuba Akpom
