Polacy po weekendzie!
W niedzielnych meczach greckiej ligi zagrało dwóch Polaków.
Kolejny dobry mecz, ale tym razem zakończony happy endem rozegrał golkiper Levadiakosu Sebastian Przyrowski. Drużyna Polaka pokonała w 10. kolejce Super League Skodę Xanthi 2:0. Sam Przyrowski nie miał takiej pewności w interwencjach jak w poprzednich meczach, ale utrzymał czyste konto, co ma duże znaczenie dla jego pewności siebie.
W Gamma Ethniki po kilku tygodniach przerwy zagrał Kamil Król. Polski napastnik Paneleusiniakos AO pojawił się na kilka ostatnich minut pojedynku 6. kolejki grupy piątej z AO Nea Ionia, ale schodził z boiska w dobrym humorze, bo jego ekipa wygrała 2:1 i tym samym umocniła się na drugiej pozycji w tabeli.
Super League
(Levadiakos – Skoda Xanthi 2:0)
Sebastian Przyrowski – 90 minut
Gamma Ethniki
(AO Nea Ionia – Paneleusiniakos AO 1:2)
Kamil Król – od 80. minuty