Aris – Panathinaikos 1:1
Aris Saloniki zremisował 1:1 z Panathinaikosem Ateny w niedzielnym hicie 12. kolejki Super League Souroti.
W 5. minucie Emanuel Insúa podciął w polu karnym Bruno Gamę i sędzia wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł sam poszkodowany, ale fatalnie uderzył i Sokratis Dioudis nie miał problemów z obroną strzału Portugalczyka. W 14. minucie Mattias Johansson w „szesnastce” przyblokował piłkę ręką, a przynajmniej tak to widział arbiter spotkania i znów podyktował rzut karny. Tym razem do piłki podszedł Hamza Younes i swoim mocnym strzałem zmylił zupełnie golkipera PAO. W 37. minucie Giorgos Delizisis ładnie wyszedł do centry, ale piłkę po jego uderzeniu głową zdołał przenieść nad poprzeczkę Dioudis.
W 59. minucie Aris wyszedł z szybką kontrą, którą wykończył Younes, ale Tunezyjczyk strzelił w środek bramki, gdzie piłkę złapał Dioudis. W 84. minucie piłka po uderzeniu z rzutu wolnego Frana Veleza trafiła w słupek. W 89. minucie drugi brzydki faul Federico Machedy kosztował go drugą żółtą kartkę i wydawało się, że gospodarze dopną swego i wygrają ten mecz. Niestety dla nich w drugiej minucie doliczonego czasu gry Manolis Siops zahaczył w polu karnym Giannisa Bouzoukisa i po raz trzeci w tym meczu sędzia podyktował „jedenastkę”. Rzut karny na gola zamienił strzałem w stylu „Penenki” Tasos Chatigiovannis.