Podsumowanie statystyczne 8. kolejki Super League

super leagueW poniedziałek odbyły się dwa ostatnie mecze 8. kolejki Super League. Czas na podsumowanie..

W 8. kolejce greckiej ekstraklasy najwięcej działo się w dwóch poniedziałkowych meczach, w których kibice obejrzeli po cztery bramki (OFI Kreta – Panthinaikos Ateny 2:2, Aris Saloniki – Olympiakos Pireus 2:2). Najostrzejszym meczem okazał się niedzielny pojedynek, w którym PAE Veria walczył ze Skodą Xanthi. Sędzia pokazał w tym meczu 8 kartek, w tym jedną czerwoną. Najwięcej kibiców zgromadził mecz Arisa z Olympiakosem. Na trybunach „Kleanthis Vikelidis” pojawiło się 9143 osoby.

[table style=”1″]

8. kolejka
Wynik
Kartki (ż/cz)
Widownia
Levadiakos – Asteras tripolis
0:0
 6/0
838
Panthrakikos Komotini – Panionios GSS
1:2
 4/1
762
AO Kerkra – PAOK Saloniki
0:0
 3/0
889
PAE Veria – Skoda Xanthi
0:0
 7/1
1232
PAS Giannina – Atromitos Peristeri
0:0
 1/0
1221
AEK Ateny – AO Platnias
1:0
 4/0
8826
OFI Kreta – Panathinaikos Ateny
2:2
 6/0
3015
Aris Saloniki – Olympiakos Pireus
2:2
 7:0
9143
12 goli
 38/2
25926
[/table]

13 opinie na “Podsumowanie statystyczne 8. kolejki Super League

Ale kibiców to na prawdę coś mało było chyba ze mi sie tak tylko wydaje .

Po tej kolejce cieszy mnie to że w końcu dobrze zaczął grać AEK , Aris też nie zagrał złego spotkania i PAO 😀

Pogoda nie była sprzyjająca do siedzenia na stadionie..

Nie Adi nie wydaje Ci się.Frekwencja mała.Ja jestem najbardziej zdziwiony ilością na Arisie,bo przy takim rywalu to 9 tys.to nic…W zeszłym roku miałem okazję być z żoną na meczu towarzyskim z Doxa Dramas (1-1 było.Jako że moja żona jest fanką Arisa a mieli grać z moim Atromitosem tylko niestety jak pamiętacie były zawirowania i musieliśmy zadowolić się sparingiem)i nawet wtedy było ok 11 tys,więc te 9 tys to słabo.Ilość na Aek-u też nie powala ale to raczej efekt słabej gry zespołu,bo myślę że tak słabego zespołu jak teraz ateńczycy jeszcze nigdy nie mieli w historii…

Słabo nie słabo, ale i tak mecz z Olympiakosem zgromadził na „Kleanthis Vikelidis” najwięcej ludzi w tym sezonie (OFI – 8370, Kerkyra – 7010, Platanias – 6842)..

Co racja to racja Leszku,ale jak widać kryzys dotknął chyba i kieszenie kibiców,bo jeszcze kilka lat w tył na takich meczach bywało dwa razy więcej ludzi.Mam nadzieję że szybko wrócą dobre czasy dla greckiej piłki i może jakieś sukcesy kadry,albo klubowe sprawią iż kibice tłumniej zaczną odwiedzać stadiony.

Niestety głównym powodem zmniejszenia się ilości kibiców na greckich stadionach jest oczywiście kryzys. Wystarczy spojrzeć tylko na mecze Aris – Olympiakos: 2012/2013 – 9143osób , 2011/2012 – 7776, 2010/2011 – 11939, 2009/2010 – 14616. Jak widać jeszcze dwa sezony temu frekwencja była całkiem okazała..

Tak masz rację i fajnie że masz takie statystyki.Kryzys to jedno ale tak myślę czy te 15 euro to tak wiele?Choć na te ważniejsze (jak i na Atromitosie to jest)mecze cena to przeważnie 25 euro (oczywiście mam na myśli te tańsze trybuny)ale czy w Polsce jak gra Legia z Lechem czy Wisłą jest taniej?A przecież jednak w Polsce zarabia się mniej.Prócz tego takich ”droższych” meczy jest w sezonie dwa…Na takie mecze z Kerkyrą czy Komotini bilety można było kupić nawet po 10 euro.No cóż,ja jednak mam nadzieję że sytuacja dla greckiej piłki szybko się zmieni i poprawi,a my będziemy mogli zachwycać pełnymi stadionami i wspaniałymi oprawami jak to sobie kiedyś pisaliśmy:)

Jak sam wiesz nawet ci wielcy (PAOK, PAO, AEK, Aris) przed tym sezonem mieli ogromne problemy z uzyskaniem licencji. Wszystkie te drużyny grają na warunku, wzmocnień praktycznie nie ma, atrakcyjność spotkań maleje. Na stadion przychodzą po prostu ci najwierniejsi kibice, którzy mogą nie jeść, nie pić, aby tylko iść na mecz ukochanej drużyny.. Reszta ogląda mecz w necie 😉

To prawda Leszku.W Polsce na takich kibiców mówi się pogardliwie pikniki albo kibice sukcesu,ale wiesz tak myślę sobie że paradoksalnie brak wzmocnień może mieć dobry skutek…To szansa dla młodych greckich chłopaków-talentów!Grając teraz często z konieczności mogą pokazać że warto na nich stawiać zamiast wydawać bajońskie sumy na zagraniczne gwiazdeczki.A czy w Grecji brakuje talentów?Nie.

Oczywiście, że to szansa dla młodych Greków i jestem za tym jak najbardziej, ale atrakcyjność wizualną spotkań, sportową i nie tylko podnoszą „gwiazdy”, zwłaszcza zagraniczne i tego się nie zmieni w mentalności..

Można wzmocnić zespół jakąś zagraniczną gwiazdą,czemu nie tylko że jak sam pamiętasz pisałeś o graczach z zagranicy artykuł i było ich stanowczo za dużo.Lepiej sprowadzić 1-2 solidych niż cały ”tabun castingowy”Niech to się przekłada na jakość a nie ilość

Jestem tego samego zdania..

Dodaj komentarz

P
Strona istnieje od 01.04.2012, czyli ma już 4074 dni!