Rayo wróci do Grecji?
Rayo po bardzo nieodpowiedzialnym zachowaniu jakiego dopuścił się w ostatni weekend, jest bardzo negatywny odbierany w lidze izraelskiej i być może wróci do Grecji.
Hiszpan od lata 2013 roku jest piłkarzem Maccabi Hajfa i do 9 marca tego roku niczego nie można było mu zarzucić. Tego feralnego dnia jego drużyna rozgrywała ligowy mecz z Bnei Yehuda. W 84. minucie pojedynku Rayo bezpardonowo i bardzo niebezpiecznie sfaulował Rafiego Dahana. To zdarzenie musiało zakończyć się czerwoną kartką dla Hiszpana. Jednak zajście to ma dużo większe konsekwencje niż tylko wykluczenie z meczu, bowiem Dahan odgraża się, że ta napaść będzie miała kontynuację w sądzie. Komisja Dyscyplinarna „Ligat Winner” nałożyła na Rayo 10 meczów kary i choć ten przeprosił za ten incydent jego pozycja w tamtejszej lidze uległ pogorszeniu.
Rayo jest w bardzo złym stanie psychicznym, ale mimo to już teraz bardzo poważnie rozważa powrót do ligi greckiej. Jego osobą są zainteresowane dwie drużyny – PAOK Saoniki i Atromitos Peristeri.