Sytuacja na trzecim froncie!
Sezon zasadniczy w Super League i Football League dobiegł już końca, warto więc teraz przeanalizować sytuację na trzecim froncie, czyli w Gamma Ethniki.
Rozgrywki te podzielone są na sześć grup, z których awans do Football League uzyskają tylko zwycięscy. Jak wygląda zatem sytuacja przed ostatnią prostą (pozostało 5 kolejek) walki o zaplecze Super League.
W grupie pierwszej o awans walczą Agrotikos Asteras i Panserraikos Serres. Drużyna Patryka Aleksandrowicza ma cztery punkty przewagi nad „Lwami”, a terminarz ostatnich gier obie ekipy mają bardzo podobny. Na pewno nie bez znaczenia jest fakt, że w bezpośrednim pojedynku Agrotikos Asteras ma lepszy bilans (1:1 1:0).
W grupie drugiej liderem z przewagą dziesięciu punktów nad drugą drużyną jest AE Larisa 1964. Purpurowi maja zatem duży luksus przed ostatnimi meczami, ale zapewne wicelider – Oikonomos Tsaritsanis mimo iluzorycznych szans jeszcze z walki nie rezygnuje.
W grupie trzeciej rywalizacja jest bardziej zacięta. Prowadzi z 53 punktami na koncie Lamia 1964, ale ma tylko cztery punkty przewagi nad Achilleas Neokaisareias i siedem nad Kymis AO. Nieco więcej bo dziesięć punktów za liderem plasuje się AO Trikala 1963. Cała czwórka ma nadzieje, zwłaszcza że będzie jeszcze kilka bezpośrednich meczów.
W grupie czwartej w walce o awans pozostały praktycznie trzy drużyny. Ermionidas AE (59), Panargeiakos (55) i PS Kalamata (52). Pierwszą i trzecią drużyną dzieli siedem punktów, czyli w tych pięciu kolejkach jest jeszcze o co walczyć. W najbliższej kolejce lider i wicelider zagrają w bezpośrednim meczu, więc sytuacja nabierze kolorów.
W grupie piątej walka o awans rozgrywa się między trzema drużynami – Paneleusiniakos AO (53), AO Trachonon (53) i Ionikosem Nikaias (47). Faworytem wydaje się być wicelider, który w tym sezonie jeszcze nie przegrał, od rywali ma rozegrany jeden mecz mniej, a w najbliższej kolejce jego najgroźniejsi przeciwnicy zagrają w bezpośrednim meczu.
W grupie szóstej sytuacja jest najbardziej oczywista, bo już najbliższa kolejka powinna wyłonić triumfatora grupy, którym nie może być nikt inny jak tylko AEK Ateny. Przewaga „Enosis” nad drugim Kifisias AE to trzynaście punktów, a najbliższy mecz to właśnie pojedynek tych ekip.
