Poświąteczny wykaz osiągnięć Greków grających poza Grecją.
CYPR
—-
Christos Pipinis (APOEL Nikozja – AEL Limassol 3:0) – 90 minut – czerwona kartka
ANGLIA
——
Giorgos Karagounis (Tottenham – Fulham FC 3:1) – od 55. minuty
ANGLIA – CHAMPIONSHIP
———————
Dimitris Konstantopoulos (Middlesbrough – Millwall 1:2) – 90 minut
SZKOCJA
——-
Georgios Samaras (Motherwell – Celtic 3:3) – 90 minut – gol
Evangelos Oikonomou (Hearts – Ross County 2:0) – 90 minut
HISZPANIA
———
Loukas Vyntra (UD Levante – Getafe 0:0) – 90 minut
Orestis Karnezis (Sevilla – Granada 4:0) – 90 minut
WŁOCHY – SERIE A
—————-
Giannis Fetfatzidis (Genoa CFC – Cagliari 1:2) – od 65. minuty
Lazaros Christodoulopoulos (Juventus – Bologna FC 1:0) – 90 minut
Vangelis Moras (Atalanta – Hellas Verona 1:2) – 90 minut
Panagiotis Tachtsidis (Lazio – Torino 3:3) – od 65. minuty – gol
Vasilis Torosidis (Fiorentina – AS Roma 0:1) – od 85. minuty
WŁOCHY – SERIE B
—————-
Savvas Gentsoglou (Spezia – Siena 1:0) – 90 minut
Giannis Potourlidis (Novara – Trapani 3:1) – od 85. minuty
NIEMCY – BUNDESLIGA
——————-
Sokratis Papastathopoulos (Borussia Dortmund – Mainz 4:2) – 90 minut
NIEMCY – 3.LIGA
———————
Nikos Ioannidis (Burghausen – Hansa Rostock 0:1) – do 77. minuty
BELGIA
——
Giorgos Galitsios (Lokeren – Waregem 3:2) – 90 minut
Stergos Marinos (Charleroi – Cercle Brugge 2:0) – 90 minut
TURCJA
——
Theofanis Gekas (Rizespor – Konyaspor 3:1) – 90 minut
Alexandros Tziolis (Akhisar – Kayserispor 2:2) – do 46. minuty
RUMUNIA
——-
Leonidas Panagopoulos (Sageata Navodari – Petrolul 2:3) – 90 minut
Manolis Papasterianos (Brasov – Concordia Chiajna 3:1) – do 55. minuty
UKRAINA
——-
Sotiris Balafas (Howerła Użhorod – Mariupol 1:2) – 90 minut
Vasilis Platsikas (Szahtar Donieck – Metałurh Donieck 2:1) – 90 minut
Vazelos
Karagounis po wejściu nie dał wiele swojej drużynie, nie pociągnął reszty za sobą (jak to miał w zwyczaju). Fulham bardzo słabo zagrali w 2. połowie – nie wiem co było przyczyną. Być może ta pierwsza, całkiem udana, kosztowała ich zbyt wiele sił? W 2. nie podjęli rękawicy i Spurs spokojnie kontrolowali przebieg spotkania.
Leszek
Fulham to w ogóle jakoś tak bez wiary w utrzymanie walczy i szczerze mówiąc obawiam się, że obaj reprezentanci Grecji zaliczą spadek.
Vazelos
Moim zdaniem nie do końca tak jest. Przed meczem ze Spurs zaliczyli 2 zwycięstwa gdzie np. w Birmingham walczyli do końca i w końcówce Rodallega zdobył gola. Pierwsza połowa pokazała, że to jest trend, forma szła w górę aż do przerwy… Ciężko wygrywać mecze nie zdobywając goli. Trudno je zdobywać nie mając wartościowego snajpera. No bo kim jest taki Woodrow? Kogo on w tej lidze może wystraszyć? Kupili Mitroglou i zero pożytku z niego… Sądzę, że mają szansę się utrzymać – mają dwa mecze u siebie z nie tak trudnymi rywalami. Cardiff ma 2 wyjazdy + u siebie Chelsea a o terminarzu Norwich to nawet nie chcę pisać 😀 To ta „sierotka” co losowała terminarz to bardzo musi Kanarków nie lubić skoro takie finisz im zafundowała, 4 ostatnie kolejki – „marzenie” 🙂
Leszek
Ci nietrudni rywala zawsze są najtrudniejsi, bo i tak trzeba z nimi wygrać 😉 Różnice są niewielkie i o wszystkim może decydować ten ostatni mecz. Tak więc Fulham będzie miał emocje do ostatniej minuty..