APS Zakynthos nie ma szczęścia do sparingów, które w ostatnich dniach są z różnych powodów odwoływane, dlatego też drużyna rozegrał mecz wewnętrzny.
Trener drugoligowca Daniel Aquino podzielił kadrę na dwie ekipy – niebieską i pomarańczową. W tym pierwszym zespole zagrał Kamil Król. W 18. minucie pojedynku Polak podwyższył prowadzenie „niebieskich” na 2:0, a spotkanie ostatecznie zakończyło się ich wygraną 2:1.