Polacy po weekendzie (75)
Ostatnia niedziela to kolejne minuty jedynego Polaka w Football League.
Kamil Król tym razem pojawił się na murawie w 57. minucie meczu, gdy jego APS Zakynthos przegrywał 0:1 z Apollonem 1926 Kalamrias. Polak miał w końcówce meczu jedną okazję, ale uderzył głową tuż nad poprzeczką. Niestety ostatecznie drużyna Króla przegrała 0:2 i opuściła strefę barażowa grupy północnej drugiej ligi.
Football League – Północ
(APS Zakynthos – Apollon 1926 Kalamrias 0:2)
Kamil Król – od 57. minuty