Grający ostatnio w Levadiakosie Alan Pulido podpisał kontrakt z Olympiakosem Pireus.
Meksykanin jakiś czas temu łączony był już z Olympiakosem, ale ostatecznie trafił do Levadiakosu, co miało być początkiem europejskiej przygody piłkarza. Po zakończeniu sezonu Pulido miał zmienić piłkarski klimat i wiele na to skazywało, ale ostatecznie w piątek związał się umową z mistrzem Grecji.
W Levadiakosie 24-letni Pulido rozegrał 6 ligowych meczów i strzelił jedną bramkę.

Urbus
Prezes Tigres już zapowiedział, że Olympiakos poniesie konsekwencje, bo Pulido cały czas ma ważny kontrakt. Będzie wesoło. To bardziej sprawa honoru i wiarygodności niż pieniędzy, bo tych ostatnio w Monterrey jest aż nadmiar.
Leszek
Postawił na swoim. Wyraźnie komuś chce udowodnić, że sam będzie decydował o swojej przyszłości. Z tymi konsekwencjami to też dziwna rzecz, bo przecież grał w Levadiakosie i żadnych nie było..
Urbus
To dlatego, że CAS (mimo wielu zapowiedzi) jeszcze niczego ponoć nie postanowił, a dopóki nie będzie wyroku to Pulido grając jakoś bardzo wiele nie ryzykuje.