Lamia – AEK 0:1
AEK Ateny wygrał na wyjeździe z PAS Lamia 1964 1:0 w ostatnim niedzielnym meczu 4. kolejki Super League Souroti.
AEK kreował grę, ale to beniaminek w pierwszej połowie bliżej był bramkowej zdobyczy. Już w 3. minucie Piti świetnie uderzył z dystansu, a Giannis Anestis musiał wznieść się na wyżyny, by wypchnąć piłkę nad poprzeczkę. W 32. minucie „gospodarze” mieli jeszcze lepszą podwójną okazję. Najpierw strzał Stavrosa Vasilantopoulosa wybronił Anestis, a chwilę później będący w doskonałej sytuacji Marko Blažić trafił w poprzeczkę.
W drugiej odsłonie AEK naciskał, jednak bardzo nieudolnie starał się strzelić tego decydującego gola, ale ostatecznie z pomocą sędziego strzelił go. W 80. minucie Noe Acosta zahaczył na granicy pola karnego Marko Livaję, a sędzia uznał, że było to już w „16” i podyktował rzut karny. Takiej okazji na zwycięskiego gola nie zmarnował Lazaros Christodoulopoulos.
PAS LAMIA 1964 – AEK ATENY 0:1 (0:0)
0:1 Lazaros Christoodulopoulos 81′(k)
ż.k. Piti, CHristos Koukolis, Mark Asigba – Ognjen Vranješ, Jakob Johansson, Uroš Ćosić, Astrit Ajdarević
Lamia
Nikos Papadopoulos, Thanasis Panteliadis, Anestis Anastasiadis, Mark Nyaaba Asigba, Christos Koukolis (90’+1′ Nikos Anastasopulos), Marko Blažić, Stavros Vasilantopoulos (87′ Nikos Tsoukalos), Suleiman Omo, Noé Acosta, Piti (84′ Panagiotis Linardos), Wanderson.
AEK
Giannis Anestis, Uroš Ćosić, Hélder Lopes (46′ Rodrigo Galo), Ognjen Vranješ, Michalis Bakakis, Astrit Ajdarević, Jakob Johansson, Viktor Klonaridis (64′ Marko Livaja), Petros Mantalos, Tasos Bakasetas (72′ Lazaros Christodoulopoulos), Sergio Araujo.