Rafinha okradziony!
W sobotnie popołudnie do domu obrońcy Olympiakosu Pireus Rafinhy włamał się nieznany mężczyzna i sterroryzował pomoc domową.
Po godzinie osiemnastej przez okno do domu Brazylijczyka włamał się mężczyzna i za pomocą wkrętaka sterroryzował przebywająca w posesji pomoc domową. Po kilku minutach mężczyzna wraz z wartą blisko 10 tysięcy euro biżuterią uciekł. Jak się później okazało zniknęły też paszporty piłkarza i jego żony. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Rafinha w czasie napadu trenował na „Karaiskakis„.