Polacy po weekendzie (372)
Czterech Polaków zagrało w ostatnich dniach w greckich rozgrywkach.
W jednym spotkaniu spotkali się obrońca PAOK-u Saloniki Tomasz Kędziora i bramkarz Panathinaikosu Ateny Bartłomiej Drągowski. Obaj rozegrali po 90 minut hitowego starcia. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, co dla dwóch defensywnych zawodników było jakby nie patrzeć dobrym wynikiem. Więcej pracy miał zawodnik PAO i też lepiej się zaprezentował. Jego umiejętności sprawdził groźnymi strzałami w 11. i 67. minucie Stefan Schwab. Kędziora popełniał więcej błędów, ale potrafił je też naprawiać, tak jak w 45. minucie kiedy to pozwolił rywalowi przedrzeć się w pole karne, by następnie zablokować strzał, co uchroniło drużynę przed stratą.
Damian Szymański wyszedł w podstawowym składzie AEK-u Ateny na mecz z Volos NFC. Polak wyszedł do meczu z opaską kapitańską i rozegrał dobre zawody. Jego drużyna wygrała 2:0, a on sam oddał jeden strzał i miał mały udział przy drugim golu. BYł też skuteczny w działaniach defensywnych. Ostatecznie zszedł z murawy w 83. minucie.
Drugi z rzędu cały mecz w Pucharze Grecji rozegrał w koszulce PAS Giannina Jan Sobociński, który był też kapitanem „Ajaksu Epiru”. Jego drużyna kolejny raz rozgromiła rywala i tym razem było to 7:0 z AE Ermionidas.