Polacy po weekendzie (124)
W tym pierwszym pełnym majowym weekendzie w Grecji zagrał tylko jeden Polak.
Tym jedynakiem był grający w drugoligowym APS Zakynthos Kamil Król. Polak rozegrał drugie 45 minut przegranego 0:1 pojedynku z PAS Lamia 1964 i podobnie jak całą drużyna niczym szczególnym się nie wyróżnił.
Football League
(PAS Lamia 1964 – APS Zakynthos 1:0)
Kamil Król – od 46. minuty