eMŚ: Cypr – Grecja 1:2
Reprezentacja Grecji wygrała na wyjeździe z Cyprem 2:1 w meczu 9. kolejki fazy grupowej eliminacji do Mistrzostw Świata.
Początek meczu był zacięty, a gra toczyła się w centralnej części boiska. W 8. minucie Grecy mieli pierwszą okazję. Kostas Manolas wykończył głową centrę z rzutu wolnego Giorgosa Tzavellasa, ale futbolówka wyszła obok słupka. W 18. minucie Cypryjczycy po swojej pierwszej poważnej ofensywnej akcji wyszli na prowadzenie. Grecka obrona zaspała przy zagraniu piłki do świetnie ustawionego Pierosa Sotiriou, którego pierwszy strzał Orestis Karnezis wybronił, ale dobitka była już skuteczna. Podopieczni Michaela Skibbe do wyrównania doprowadzili szybko, bo już w 24. minucie. Petros Mantalos przejął piłkę po błędzie obrońcy i dograł ja do Kostasa Mitroglou, który doskonale uwolnił się od Mariosa Antoniadisa i w sytuacji sam na sam nie dał Kostasowi Panayi szans na skuteczną interwencję. W 26. minucie było już 1:2. Tym razem z kornera piłkę dośrodkował Kostas Fortounis, a głową w okienko bramki trafił Alexandros Tziolis. W 32. minucie Grecy wyszli z kontrą, ale przekombinował ją Mantalos, a chwilę później z ostrego kąta uderzył w krótki róg Mitroglou, ale cypryjska defensywa poradziła sobie z tą próbą.
W 48. minucie Fortounis zagrał piłkę z rzutu rożnego, a pod bramką najlepiej ustawiony był Tziolis, ale uderzył głową tuż obok lewego słupka. W 51. minucie Mitroglou przejął piłkę w środku boiska i zdecydował się na długi rajd, ale w ostatniej fazie stracił równowagę i jego strzał nie był w stanie zaskoczyć bramkarza. W 55. minucie Mitroglou znów wykorzystał zawahanie rywala, po czym wpadł w pole karne i z ostrego kąta uderzył na bramkę, lecz trafił tylko w boczną siatkę. W 57. minucie Mantalos fantastycznie zachował się w polu karny, ale piłka po jego uderzeniu trafiła w słupek i przeszła wzdłuż linii bramkowej, Chwilę później Mitroglou uprzedził bramkarza, ale uderzona przez niego piłka wyszła poza boisko. W 62. minucie zza pola karnego strzelił Charalabos Kyriakou, ale piłka po rykoszecie wpadła w dłonie Karnezisa. W 79. minucie Kyriakou spróbował raz jeszcze i tym razem Karnezis zmuszony był do bardzo niepewnej interwencji, ale skończyło się to szczęśliwie dla Greków. W doliczonym czasie gry okazję na podwyższenie miał Mantalos, ale jego mocne uderzenie sparował Panayi.
Po tym meczu Grecy mają na swoim koncie szesnaście punktów i co ważniejsze mają o dwa oczka więcej niż trzecia Bośnia i Hercegowina. O tym, czy zajmą drugie miejsce i zagrają w barażach zadecyduje ostatnia kolejka, w której zmierzą się z Gibraltarem.
CYPR – GRECJA 1:2 (1:2)
1:0 Pieros Sotiriou 18′
1:1 Kostas Mitroglou 24′
1:2 Alexandros Tziolis 26′
ż.k. Vincent Laban – Vasilis Torosidis, Tasos Donis, Kostas Manolas, Andreas Samaris
Cypr
Kostas Panayi, Fanos Katelaris Jason Demetriou, Pieros Sotiriou, Vincent Laban, Marios Antoniadis (60′ Nektarios Alexandrou), Charalabos Kyriakou, Margaça (86′ Nestoras Mitidis), Kostakis Artymatas, Kostas Laifis, Grigoris Kastanos (79′ Giorgos Oikonomidis).
Grecja
Orestis Karnezis, Giorgos Tzavellas, Kostas Manolas, Alexandros Tziolis, Zeca, Kostas Fortounis (76′ Tasos Donis), Kostas Mitroglou (89′ Andreas Samaris), Vasilis Torosidis (69′ Panagiotis Retsos), Sokratis Papastathopoulos, Petros Mantalos, Kostas Stafylidis.