Wściekłość Marinakisa!
Główny udziałowiec Olympiakosu Pireus Vangelis Marinakis po ostatniej wpadce mistrza Grecji, czyli remisie z Levadiakosem (1:1) zapowiedział poważne zmiany w drużynie przed nowym sezonem.
W poniedziałek grecki miliarder w ostrych słowach skrytykował piłkarzy, zwłaszcza tych, którzy zarabiają najwięcej, a którzy nie dali klubowi nic w zamian. Jednocześnie zapowiedział, że teraz w drużynie zagrają zawodnicy z kadry młodzieżowej, którym chce się grać i którym los drużyny nie jest obojętny – Od tego momentu będziemy grać zawodnikami z drużyny U-20 i kilkoma z was. Z tymi, którzy kochają zespół i chłopakami z Akademii. I natychmiast rozpoczniemy budowanie drużyny na kolejny sezon. Dzieciaki z Akademii z pewnością chcą czegoś więcej i wraz z nimi zagracie pozostałe mecze. Dodatkowo prezes ukarał pierwszą drużynę grzywną w wysokości 400 tysięcy euro (za mecze z Panathinaikosem 1:1 i Levadikosem 1:1) i przekazał te pieniądze właśnie na Akademię Olympiakosu.
W pierwszych godzinach po słowach Marinakisa z klubem praktycznie pożegnali się Brazylijczyk Seba (23 mecze) i pozyskany przed sezonem Vadis Odjidja-Ofoe (27/4), którzy choć jeszcze oficjalnie są w szeregach OSFP to jednak już szukają sobie nowego klubu. Gorzkie słowa usłyszeli też m.in. ceniony dotychczas Kostas Fortounis oraz kapitan Alberto Botia. Zaś dotychczasowy szkoleniowiec Oscar Garcia będzie pełnił swoją funkcję tylko do końca sezonu.
Zatem zapowiada się w najbliższych miesiącach prawdziwa rewolucja, ale na to zanosiło się od dłuższego czasu, bo z każdym sezonem siła dominatora ostatnich lat poważnie malała i wreszcie musiał przyjść ten ciężki moment.