W 9. minucie w polu karnym Ahmeda Hassana pociągnął za rękę Giorgos Koutroubis. Sędzia zauważył faul na Egipcjaninie i wskazał na jedenasty metr. Rzut karny skutecznie egzekwował Kostas Fortounis. W 28. minucie goście z Pireusu prowadzili 2:0. Cafú wywalczył piłkę na środku boiska i zagrał ja na prawo do Lazara Ranđelovicia, a ten po rajdzie wpadł w pole karne i uderzył w długi róg bramki OFI.
W 52. minucie Olympiakos mógł mieć trzy bramki przewagi, ale piłka po strzale z dystansu Andreasa Bouchalakisa trafiła w poprzeczkę. W 61. minucie ta sztuka gościom się udała. Youssef El Arabi zagrał prostopadłą piłkę do Fortounisa, który z obszaru pola karnego uderzył nie do obrony. W doliczonym czasie gry gospodarze zdobyli gola honorowego, a na listę strzelców wpisał się Panagiotis Deligiannidis, który trafił do bramki z rzutu wolnego.
