Rasistowski atak na Zoro!
Marco Zoro podczas wyjazdowego meczu OFI Kreta z Arisem Saloniki został poważnie urażony przez miejscowych kibiców.
Zoro na swoim facebookowym profilu napisał, że chwalą go za grę, że jest dobrym obrońcą, ale dla niego nie ma to znaczenia, bo to jego praca, z której po prostu się wywiązuje, ale rasistowskie incydenty uderzają go bardzo mocno.
Iworyjczyk słysząc na „Kleanthis Vikelidis” padające w jego stronę obraźliwe wyzwiska wrócił wspomnieniami do roku 2005, kiedy to jako młody piłkarz grając w ACR Messina został obrażony na tle rasowym przez kibiców Interu Mediolan. Ówcześnie starał się z tego powodu przerwać mecz, ale ostatecznie cała sytuacja zakończyła się ..żółta kartką.
Ten ostatni incydent miał miejsce w pierwszym dniu marca, a kilka dni później pojawiły się informacje, że Zoro z tego powodu chce wyjechać z Grecji. „Jeśli jeszcze raz będę ofiarą rasizmu odchodzę” – miał powiedzieć swoim agentom afrykański piłkarz. Włodarze OFI jak na razie nie zabrali oficjalnego głosu w tej sprawie, ale mówi się, że tematu odejścia z klubu w ogóle nie ma..