Szczęście i pech w jednej akcji!
W meczu ligi amatorskiej na Krecie, w którym grały ze sobą Ellanios Daidalos i AO Tybakiou doszło do dość niecodziennej sytuacji.
AO Tybakiou wygrał mecz 3:0. Ale najbardziej zapamiętana będzie 68. minuta tego pojedynku, w której to gospodarze w jednej akcji fantastycznie wybronili się od straty gola, by sekundę później strzelić go sobie samemu. To trzeba zobaczyć…