Levadiakos – Panionios 1:4
Levadiakos przegrała u siebie aż 1:4 z Panionios GSS w niedzielnym pojedynku 15. kolejki Super League.
W 36. minucie piłkę z rzutu rożnego dośrodkował Taxiarchis Fountas, a pod bramką najwyżej wyskoczył obrońca gości Spyros Risvanis i głową trafił do bramki. W 43. minucie Levadiakos wyrównał. Z rzutu wolnego kąśliwie uderzył Carlos Milhazes i zmusił tym samym do niepewnej interwencji Andreasa Gianniotis. Do odbitej przez golkipera piłki doszedł Petros Giakoumakis i z ostrego kąta trafił w róg bramki. Radość gospodarzy nie trwała jednak długo, bo tuż po wznowieniu meczu Panionios znów prowadził. Najpierw z 20 metrów w słupek trafił Ben Nabouhane, a chwilę później mały chaos pod bramką wykorzystał Panagiotis Korbos, który z czterech metrów trafił do siatki.
W 50. minucie gości ze stolicy mieli już dwie bramki przewagi. Piłka po strzale zza pola karnego Fountasa przyblokowana wróciła do niego i tn zdecydował się odegrać na lewo do Masouda Shojaei, a ten precyzyjnym strzałem w długi róg pokonał Stanislav Namaşco. W 65. minucie to był już pogrom. Fantastycznym długim podaniem popisał się Karim Ansarifard, a osamotniony w polu karnym Ben Nabouhane spokojnie ocenił sytuację i sprytnym uderzeniem trafił do bramki.
LEVADIAKOS – PANIONIOS GSS 1:4 (1:1)
0:1 Spyros Risvanis 36′
1:1 Petros Giakoumakis 43′
1:2 Panagiotis Korbos 44′
1:3 Masoud Shojaei 50′
1:4 Ben Nabouhane 65′
ż.k. Theodoros Tripotseris, Zezinho, Carlos Milhazes
Levadiakos
Stanislav Namaşco, Thanasis Moulopoulos, Carlos Milhazes, Edwin Ouon, Zezinho, Theodoros Tripotseris, Zisis Karachalios (57′ Matthaios Kapsakis), Nikos Kaltsas (56′ Antonis Magas), Toni Silva Vangelis Mantzios, Petros Giakoumakis (79′ Leonard Senka).
Panionios
Andreas Gianniotis, Christos Tasoulis, Vangelis Oikonomou, Spyros Risvanis, Panagiotis Korbos, Valentinos Vlachos, Manolis Siopis, Taxiarchis Fountas (77′ Giorgos Masouras), Masoud Shojaei (89′ Kyriakos Savvidis), Karim Ansarifard, Ben Nabouhane (86′ Grasimos Voukelatos).