Polacy po weekendzie (160)
Dwóch Polaków pojawiło się w weekendowych meczach greckich rozgrywek.
Kolejny przyzwoity mecz w barwach AO Platanias rozegrał Piotr Grzelczak. Niestety drużyna Polaka przegrała u siebie z AEL-em 0:1. 29-latek miał trzy okazje na zdobycie bramki. Pierwszą i najlepszą miał w 10. minucie, kiedy to dopadł do piłki odbitej przez bramkarza, ale jego strzał z ostrego kąta golkiper rywala też zablokował. Drugi strzał oddał w 38. minucie, ale piłka poszybowała nad poprzeczką. Ostatnią próbę miał w 82. minucie. Piłkę uderzył zza pola karnego Elini Dimoutsos, a Grzelczak stał na linii strzału i trącił piłkę, ale ta nie zmieniła zbyt mocno kierunku i wpadła w dłonie bramkarza.
E trzeciej lidze kolejny cały mecz rozegrał w barwach Nestos Chrysoupolis Kamil Król, ale tym razem nie miał czystej okazji na strzelenie bramki, a jego drużyna bezbramkowo zremsiowała z Megas Alexandros Xiropotamou.
Super League
(AO Platanias – AEL 0:1)
Piotr Grzelczak – 90 minut
Gamma Ethniki – Grupa 1
(Nestos Chrysoupolis – Megas Alexandros Xiropotamou 0:0)
Kamil Król – 90 minut