OAKA 2012 vs 2019
Wczorajsze wydarzenia na OAKA podczas meczu Panathinaikos Ateny – Olympiakos Pireus to niemal powtórka z historii, która miała miejsce w 2012 roku.
Relacja z meczu rozegranego w marcu 2012 roku.
Na stadionie pojawiło się ponad 50 tysięcy kibiców, którzy schodzili się od wczesnych godzin popołudniowych i choć przed meczem nie brakowało konfliktów, na szczęście mecz rozpoczął się zgodnie z planem.
Pierwsze fragmenty spotkania to efektowna gra Olympiakosu i efektywna Panathinaikosu. Nieustępliwa walka z obu stron nie wpływała dobrze na możliwości zdobycia gola, brakowało bowiem strzałów i zagrań otwierających drogę do bramki. Początek był obiecujący, bo już w 2. minucie swoją szybkość wykorzystał Kevin Mirallas, który bez problemu przedostał się w pole karne, po czym odegrał piłkę do Jeana Makouna, który głową próbował otworzyć wynik, ale uderzy obok bramki. W 17. minucie gospodarze wywalczyli rzut wolny ponad 40 metrów od bramki Balázsa Megyeri, ale to nie powstrzymało Lazarosa Christodoulopoulosa, który posłał wysoką piłkę, a spadła ona zaledwie metr za poprzeczką. Po półgodzinie Olympiakos zaczął być aktywniejszy pod polem karnym gospodarzy, jednak obrona PAO grała twardo i nie pozwalała rywalowi na zbyt wiele.
Niestety w przerwie pseudokibice wykorzystali okazję na pokaz swojej „siły”. Kilkadziesiąt osób starło się z policją, która zastosowała gaz łzawiący. Zamaskowanie bandyci niszczyli infrastrukturę stadionu, wyrwane został krzesła, zniszczono balustrady. Na szczęście dla kibiców, większość tych zdarzeń miała miejsce na zewnątrz stadionu. W tym samym czasie w szatni na temat zaistniałej sytuacji oraz możliwości dokończenia meczu debatowała policja, sędziowie spotkania i włodarze Super League. Po kilkudziesięciu minutach zdecydowano o rozpoczęciu drugiej części..
Olympiakos rozpoczął drugą odsłonę bardzo efektywnie. W 51. minucie Djamel Abdoun poszedł lewą stroną, zwiódł w polu karnym Josu Sarriegi i ładnym strzałem w długi róg otworzył wynik meczu. Ta stracona bramka podniosła tempo gry gospodarzy. W 54. minucie Quincy Owusu-Abeyie poszedł indywidualnie na bramkę rywala, ale jego strzał bez większych problemów wybronił Balázs Megyeri. Panathinaikos ambitnie walczył o wyrównującą bramkę, ale niestety też nieco chaotycznie. W 69. minucie Loukas Vyntra zagrał dobrą piłkę w „16” gdzie próbował wepchnąć ją do siatki Zeca, ale skutecznie przeszkadzał mu Francois Modesto. W 72. minucie Kostas Katsouranis strzelił z dystansu po ziemi, jednak piłka wyraźnie wyszła obok bramki.
Niestety w 83. minucie na murawę rzucono zapalone race i petardy, a to zmusiło Anastasiosa Kakosa do przerwania spotkania. Te kolejne incydenty spowodowały kilka pożarów na obiekcie, który ostatecznie zaczął pustoszeć..
PANATHINAIKOS ATENY – OLYMPIAKOS PIREUS 0:1
0:1 Djamel Abdoun 51′
ż.k. Kostas Katsouranis – Colin Kazim-Richards, François Modesto, Giannis Maniatis
Panathinaikos
Orestis Karnezis, Josu Sarriegi, Cédric Kanté, Vitolo (57′ Giorgos Karagounis), Lazaros Christodoulopoulos, Quincy Owusu-Abeyie, Zeca (75′ Toche), Stergos Marinos (46′ Loukas Vyntra), Simao, Kostas Katsouranis, Nikos Spyropoulos
Olympiakos
Balázs Megyeri, Giannis Maniatis, François Modesto (76′ Ivan Marcano), Olof Mellberg, Colin Kazim-Richards (63′ Rafik Djebbour), Kevin Mirallas (83′ David Fuster), José Holebas, Avraam Papadopoulos, Pablo Orbaiz, Jean Makoun, Djamel Abdoun
Konsekwencją tamtych wydarzeń były kary o których można poczytać w tym artykule – Panathinaikos ukarany.
[table_sc caption=”Podobieństwa obu pojedynków” colalign=”left|center|center”]
,2012,2019
Data meczu,18 marca,17 marca
Kolejka,25,25
Mecz przerwano w,83. minucie, 70. minucie
Wynik meczu do momentu przerwania, 0:1,0:1
Strzelec i minuta, Djamel Abdoun 51′, Miguel Ángel Guerrero 53′
[/table_sc]