Polacy po weekendzie (223)
Dwóch Polaków zagrało w pierwszej kolejce play-off Super League.
Napastnik PAOK-u Saloniki Karol Świderski pojawił się dopiero w drugiej połowie przegranego 0:1 klasyku z Olympiakosem Pireus. Polak wszedł na murawę w 68. minucie i przez blisko półgodziny gry zdołał oddać jeden strzał. W doliczonym czasie gry strzelił na bramkę z obszaru pola karnego, ale piłka poszybowała nad spojeniem słupka i poprzeczki.
Nieco więcej powodów do satysfakcji miał pomocnik AEK-u Ateny Damian Szymański. 25-latek w zremisowanych 1:1 derbach z Panathinaikosem Ateny był aktywny w ofensywie. Nie miał na swoim koncie celnego strzału, ale miał dwa bardzo dobre dośrodkowania, których jednak koledzy na gola nie potrafili zamienić.
(PAOK Saloniki – Olympiakos Pireus 0:1)
Karol Świderski – od 68. minuty
(AEK Ateny – Panathinaikos Ateny 1:1)
Damian Szymański – 90 minut