Polacy po weekendzie!
W niedzielnych meczach greckiej drugiej ligi zagrało dwóch Polaków.
Kamil Król dograł jedynie do 31. minuty meczu Doxa Dramas – Vyzas Megaron i z powodu kontuzji musiał zejść. Vyzas stracił zatem dużą część swojej siły ofensywnej i zmuszony był walczyć jedynie o utrzymanie czystego konta, ale niestety nie udało się tego dokonać, bowiem tuż przed końcem gospodarze strzelili zwycięskiego gola.
Powodów do radości nie miał też skrzydłowy AE Larisa 1964 Patryk Aleksandrowicz, który pojawił się na murawie pojedynku z AEL Kallonis w 63. minucie, ale gola nie zdobył i nawet nie miał okazji na jego strzelenie, a AEL przy wrogich spojrzeniach kibiców schodził z boiska pokonany.
Football League
(Doxa Dramas – Vyzas Megaron 1:0)
Kamil Król – do 31. minuty
(AE Larisa 1964 – AEL Kallonis 0:1)
Patryk Aleksandrowicz – od 63. minuty