Santos: Zabrakło spokoju!
Selekcjoner reprezentacji Grecji – Fernando Santos wyraźnie odczuwał rozczarowania po porażce z Kostaryką.
„Nie lubię mówić o braku szczęścia. Któraś z tych dwóch drużyn musiała wygrać. Gratulacje dla Kostaryki. Chcieliśmy znów dać radość narodowi greckiemu, ale tym razem nam nie wyszło. W pierwszej części mieliśmy świetną okazję Salpingidisa, ale Navas popisał się fantastyczną interwencją. W drugiej zaczęliśmy z większym zaangażowaniem cisnąć na rywala, ale dostaliśmy niespodziewaną i dziwną zarazem bramkę. W końcówce udało nam się wyrównać jak w poprzednim meczu. Zrobiło się nerwowo, ale mimo prób nie udało nam się zdobyć decydującego gola. Świetną sytuację miał Mitroglou, ale Navas znów był doskonały. W dogrywce potrzebny był większy spokój. Kostaryka była spokojniejsza i ostatecznie osiągnęła swój cel.”
Selekcjoner niejako podsumowując na gorąco turniej powiedział jeszcze – „Osiągnęliśmy ważną rzecz, wielki sukces w ostatnich latach, o którym będziemy pamiętać. Teraz jednak jest to dzień smutku, bo tak jak zawodnicy przekonany byłem, że awansujemy dalej..”