eLE: Burnley – Olympiakos 1:1
Olympiakos Pireus zremisował na wyjeździe 1:1 z Burnley FC w meczu rewanżowym IV rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy i awansował do fazy grupowej rozgrywek. W pierwszym meczu drużyna z Pireusu wygrała 3:1.
Pierwsze 45 minut spotkania było bardzo aktywne z obu stron, ale niestety szybkie operowanie piłką w ogóle nie przełożyło się na efektowne akcje pod bramką rywala. Gospodarze świetną sytuację mieli w 23. minucie, w której to Sam Vokes wyszedł do piłki zagranej przez Dwighta McNeila, ale jego mocne uderzenie głową był minimalnie niecelne. Olympiakos swoją najlepsza sytuację zmarnował w 42. minucie, kiedy to Daniel Podence w polu karnym ładnie uwolnił się od rywala, ale strzelił wysoko nad bramką. W 43. minucie gospodarze wyszli z kontrą, którą wykończył strzałem Ashley Barnes, ale futbolówka przeszłą centymetry obok słupka.
Druga połowa długo rozgrywana była pod dyktando gospodarzy, którym jednak nie dopisywało szczęście. W 48. minucie Vokes oddał zza pola karnego ładny techniczny strzał, ale piłka po minięciu rąk Andreasa Gianniotisa trafiła w słupek. W 52. minucie golkiper Olympiakosu wybronił potężne uderzenie z dystansu McNeila. W 82. minucie piłką po błędzie gości trafiła do Martina Vydry, ale ten mając praktycznie pustą bramkę przed sobą strzelił nad nią. Ta sytuacja zemściła się chwilę później. Olympiakos wykorzystał błąd rywala przy wyprowadzaniu piłki, a w polu karnym z zimną krwią zwiódł obrońcę i pokonał bramkarza Daniel Podence. Prowadzenie to wytrwało niespełna trzy minuty, gdyż po rzucie rożnym i dużym zamieszaniu w polu karnym wyrównał Vydra.