Grecy mieli ogromną przewagę w posiadaniu piłki, ale rozpoczęli mecz bardzo wolno i znów bez pomysłu na sforsowanie defensywy. Pierwszy celny strzał oddali dopiero w 27. minucie, ale próba Michalisa Bakakisa nie zmusiła do wysiłku bramkarza gości. Dopiero w 33. minucie nastąpiło przełamanie. Efthimis Koulouris zagrał krosową piłkę zza linii pola karnego do Giorgosa Masourasa, który skutecznie wykończył akcję i garstka kibiców zgromadzona na OAKA mogła świętować. W 36. minucie Masouras ładnie przymierzył z ostrego kąta, ale fantastyczną robinsonadą popisał się Benjamin Büchel. W 39. minucie Giannis Fetfatzidis uderzył kąśliwie zza pola karnego w dolny róg bramki, ale golkiper rywala znów spisał się doskonale.
W 47. minucie Masouras posłał centrę z lewego skrzydła, a akcję wykończył ładnym uderzeniem głową Koulouris, lecz piłka trafiła jedynie w poprzeczkę. W 52. minucie Kostas Manolas posłał z dystansu potężną bombę, ale i tym razem piłka trafiła w poprzeczkę. W 68. minucie Fetfatzidis uderzył z szesnastego metra, ale piłka wyszła tuż obok słupka. W 85. minucie reprezentacja Liechtensteinu wyrównała. Gola po kontrze strzelił Dennis Salanović.