Olympiakos bardzo szybko, bo w niespełna dwadzieścia minut wypracował sobie przewagę, której rywale nie mieli szans odrobić. W 9. minucie z lewego skrzydła doskonałą piłkę zagrał przed bramkę Kostas Tsimikas, a obrońce ubiegł Giorgos Masouras i efektowni skierował piłkę do siatki. W 11. minucie ten sam zawodnik dostał piłkę w polu karnym od Hillela Soudaniego i ładnym strzałem po ziemi pokonał Ögmundura Kristinssona. W 17. minucie Soudani przyjął futbolówkę od Mady Camary i zdecydował się na indywidualny atak, który zakończył bardzo efektownym strzałem z ostrego kąta, który dał gospodarzom trzeciego gola. W 35. minucie Youssef El Arabi wywalczył rzut karny i też sam go skutecznie egzekwował.
W 56. minucie AEL strzelił gola zaczepnego, a do siatki pireuskiego klubu trafił z osiemnastu metrów Amr Warda, który chwilę wcześniej przejął piłkę po błędzie gospodarzy.