W 9. minucie ładnie uderzył z dystansu Guilherme, ale młody golkiper gości Matwij Safonow pewnie chwycił piłkę. Trzy minuty później zza pola karnego strzelił Andreas Bouchalakis, ale piłka znów stałą się łupem bramkarza. W 13. minucie Z osiemnastu metrów przymierzył Wanderson, ale José Sá zdołał wybronić tę próbę. W 30. minucie Olympiakos wyszedł na prowadzenie, a świetnym technicznym strzałem w dalszy róg bramki popisał się Miguel Ángel Guerrero.
W 66. minucie indywidualną akcję wykończył strzałem zza pola karnego Kostas Tsimikas, ale Safonow umiejętnie zgasił piłkę. Dwie minuty później Marcus Berg znalazł się w doskonałej sytuacji, ale mając przed sobą tylko bramkarza fatalnie przestrzelił. W 78. minucie podopieczni Pedro Martinsa podwyższyli swoje prowadzenie. Piłka po kontrze trafiła w pole karne do Lazar Ranđelović, który z ostrego kąta uderzył na bramkę, a futbolówka po rykoszecie trafiła w długi róg. W 85. minucie Daniel Podence wyłożył piłkę do Ranđelovicia, a ten zza pola karnego trafił w środek bramki i było 3:0. W 89. minucie gospodarze dobili słabo radzącego sobie na murawie rywala. Podence przypieczętował wielki triumf Olympiakosu. Filigranowy skrzydłowy wyszedł do piłki zagranej przez Bouchalakisa i przelobował bramkarza.