PAOK zyskuje, a Panathinaikos traci!
W środę odbyły się spotkania 7. kolejki play-off greckiej Super League Interwetten.
W hicie środy AEK Ateny podejmował PAOK Saloniki. Obie drużyny zmierzyły się w tym sezonie po raz szósty. Niestety dla gospodarzy kolejny raz lepsi okazali się piłkarze z Salonik (czwarty raz z rzędu). Po pierwszej bezbramkowej połowie, druga odsłona rozpoczęła się bardzo efektownie. W 47. minucie Michael Krmenčík ze spokojem skutecznie wykończył podanie Amra Wardy. Chwilę po wznowieniu meczu Czech został w polu karnym szarpnięty za koszulkę przez Héldera Lopesa i sędzia odgwizdał rzut karny. Z jedenastu metrów nie pomylił się Stefan Schwab. Te dwa szybkie gole ostudziły zapał gospodarzy, którzy ostatecznie odpowiedzieli tylko golem kontaktowym. W doliczonym czasie gry rzut karny wywalczył Nenad Krstičić, a z jedenastu metrów do bramki trafił Muamer Tanković.
Panathinaikos Ateny by podtrzymać swoje szanse na grę w Europie nie mógł stracić punktów w domowej konfrontacji z Asterasem Tripolis. Niestety dla „Koniczynek” mecz im się nie ułożył. Dwukrotnie przegrywali (Dani Suarez 10′, Jerónimo Barrales 42’k) i dzięki Tasosowi Chatzigiovanisowi (28′, 53’k) dwukrotnie odrabiali straty, ale ostatecznie zwycięskiego gola nie udało im się strzelić. W 90. minucie Younousse Sankharé mógł uszczęśliwić kibiców ateńskiego klubu, ale mając przed sobą tylko bramkarza trafił w poprzeczkę. Remis 2:2 to dla podopiecznych László Bölöniego porażka.
Olympiakos Pireus wyszedł do meczu z Arisem Saloniki w bardzo eksperymentalnym ustawieniu. Salonicki klub grając u siebie w najsilniejszym zestawieniu miał zatem okazje powiększyć swój punktowy dorobek. Sytuacja gospodarzom się nawet ułożyła, bo w 11. minucie Dimitris Manos zdobył gola, choć na jego potwierdzenie trzeba było poczekać, bo dopiero VAR pokazał, że Konstantinos Tzolakis wyciągnął piłkę już zza linii bramkowej. Jednak w końcówce gospodarze nie mieli szczęścia. Najpierw w 82. minucie po składnej akcji Juliana Cuestę pokonał Kostas Fortounis i było 1:1. Zaś tuż przed końcem regulaminowego czasu gry Aris miał szansę ostatecznie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale rzutu karnego nie wykorzystał Bruno Gama.
WYNIKI I TABELE PLAY-OFF/PLAY-OUT SUPER LEAGUE INTERWETTEN