W pierwszych minutach gospodarze nie byli zbyt aktywni i Legia miała kilka wejść w pole karne, ale Balázs Megyeri wyjaśniał sytuację. W 17. minucie Atromitos był o centymetry od zdobycia gola, bowiem piłka uderzona z rzutu wolnego przez Farley'a Rosę trafiła w poprzeczkę. W 29. minucie Walerian Gwilia przyjął piłkę na linii pola karnego i odegrał ją do Pawła Stolarskiego, który ładnym strzałem po ziemi trafił w dalszy róg bramki. W 40. minucie Giorgos Manousos ładnie technicznie próbował pokonać Radosława Majeckiego, ale piłka wyszła tuż nad spojeniem słupka i poprzeczki.
W 51. minucie drużyna z Warszawy podwyższyła prowadzenie. Piłkę z prawego skrzydła zagrał Marko Vešović, a kończący akcję Gwilia zewnętrzna częścią stopy trafił w krótki róg bramki. W 62. minucie Gwilia miał przed sobą praktycznie tylko bramkarza, ale nie potrafił skierować piłki do siatki. W 66. minucie Farley przymierzył z dystansu, ale piłka poszybował tuż nad poprzeczką. W 85. minucie Carlitos z kilkunastu metrów trafił w boczną siatkę. W doliczonym czasie gry z bliska uderzył Spyros Risvanis, ale Majecki wybił piłkę poza boisko.