Christos Tzolis zagrał piłkę w pole karne do Abdula Rahmana Baby. Ghańczyk wykorzystał to, z dwaj rywale biernie patrzyli się na niego i strzałem po ziemi zdobył gola i to w swoim debiucie.

Andrija Živković zagrał długą prostopadłą piłkę do Christosa Tzolisa, który strzałem z szesnastego metra trafił w dolny róg bramki.

Rodrigo doszedł do piłki zagranej na prawe skrzydło, po czym wpadł w "szesnastkę", wymanewrował rywala i wyłożył piłkę do lepiej ustawionego Amrego Wardy, który z siedmiu metrów strzałem po ziemi umieścił piłkę w siatce.

Piłka zgrana z prawego skrzydła trafiła w polu karnym do Karola Świderskiego, który nie miał pozycji do strzału, ale jednocześnie odegrał do Andrija Živkovicia, który pięknym strzałem pokonał Panagiotisa Katsikasa.